Strony

poniedziałek, 19 marca 2012

A thousand slowly dying sunsets.

Jestem niesamowicie zła, sama na siebie. Aparatu nawet nie opłaca się naprawiać. Nowego też nie będzie. Powiedzą tylko coś typu ' zepsułaś to nie będziesz miała '. Zaraz będzie, że nie potrafię szanować tego co mam. Że jestem lekkomyślna, nieodpowiedzialna. I mają rację. Teraz nie będę miała żadnego. Zaraz rozniosę ten komputer, idę się lepiej wyżywać na wosie, będą mniejsze straty.

22 komentarze:

  1. Taa, choroba chyba mnie polubiła, stęskniła się za mną po tygodniu rozłąki i wróciła dwa razy mocniejsza ._.
    Oo, skąd ja znam to uczucie. Pamiętam, że tak wkurzona ostatnio byłam, gdy przyjaciel z internetu powiedział, że chce się zabić. Uch.

    OdpowiedzUsuń
  2. Straciłam z nim kontakt, niestety.
    Ooo, niedobrze. Ale kurujesz się, nie? ;o

    OdpowiedzUsuń
  3. zdecydowanie polecam go ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. wszystko jest za ciężkie. ;c
    oo, to niezbyt fajnie.. ja bym nie wytrzymała bez aparatu..

    OdpowiedzUsuń
  5. dasz radę :D albo wbijaj do mnie to Ci pożyczę :D

    OdpowiedzUsuń
  6. no to nieciekawie :/
    prawdopodnie rodzice najpierw Ci wypomna,pokrzycza i potem im zlosc przejdzie... a w miedzy czasie mozesz sobie poszukac na allegro czegos taniego.
    zobacz,u nas na takiej stronce (odpowiednik pol.allegro) mozna znalezc aparaty prawie nowe za 15euro,ktore kosztowaly ponad 100. http://www.2ememain.be/photo/num%C3%A9riques/hewlett-packard/appareil-photo-num%C3%A9rique-hp-106703347.html?qq=apareil+photo&pcpl=&pc_id=&afd=photo

    OdpowiedzUsuń
  7. Wiem, że na pewno się nie zabił, bo pisałam z Jego siostrą, ale dokładnie co się z Nim dzieje nie mam pojęcia, niestety.
    Miejmy nadzieję, że się wykurujesz szybko i żadna choroba Cię nie polubi tak jak mnie : >

    OdpowiedzUsuń
  8. Haha :) A dużo nas dzieli kilometrów? ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. Twoi rodzice są lekkomyślni. To po prostu pretekst by Ci nowego nie kupić. Każdy ma prawo popełniać błędy, skoro oni Cię za nie karzą, nigdy nie zrozumiesz naprawdę że po lekcji, następuje przekształcenie w nauczyciela życia.. takiego mentora i przewodnika. Odbierają Ci szanse naprawienia swoich błędów. Co więcej, Jezus nawet powiedział, że czasem musimy nadstawiać policzek setkę razy a i może być za mało.
    PS APARATÓW SIĘ PRAKTYCZNIE ZAWSZE NIE OPŁACA NAPRAWIAĆ, SZCZEGÓLNIE TE STARE!

    OdpowiedzUsuń
  10. A i zawsze możesz powiedzieć że tyle starszych panów, że któryś na pewno będzie taki miły i ci kupi :D
    działa piorunująco, kazanie na sto godzin ale w efekcie ze strachem kupują :D

    OdpowiedzUsuń
  11. okej! :D
    kurde coś się dzieje z moim awatarem, bo wszędzie pojawia się jakiś wykrzyknik ;o

    OdpowiedzUsuń
  12. ja nawet takiego nie ustawiałam :o
    możliwe, że jak robiłam wczoraj porządki ze zdjęciami w Picassa to usunęłam nie to co trzeba, bo miałam ich kilka i usunęłam na chybił trafił. ale załadowałam na nowo i póki co się pojawia :)
    masz może gadu? ;>

    OdpowiedzUsuń
  13. na blogspocie tego mam od 21 kwietnia, ale jak widać usunęłam prawie 200 wpisów kiedyś tam :D
    też mam, 36967335 :)

    OdpowiedzUsuń
  14. no :) ale stwierdziłam, że byłam strasznie dziecinna i wszystkie posty usunęłam :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam nadzieję, że mnie nigdy nie spotka takie zdarzenie. Nie wytrzymałabym bez aparatu.. Ale zagadaj z rodzicami to może zmienią zdanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. No wiem, wiem, tyle, że to trudne jak zostajesz sama w domu i nie masz nic do roboty, a te wszystkie wspomnienia wracają, uch, masakara :x
    Nie ma sprawy, to już dawno było, a z tym chłopakiem nic mnie w sumie nie łączyło.. Może gdybyśmy się dłużej znali i bardziej się polubili, może nie stracilibyśmy kontaktu, trudno powiedzieć. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mnie już takie coś spotkało ale dostałam na urodziny :)

    zapraszam

    http://beauty-of-the-fashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. U mnie jest to samo..
    Ja już obserwuję mam nadzieję, że ty zrobisz to samo, daj po sobie jakiś znak..♥

    OdpowiedzUsuń
  19. też czasami jestem zły na siebie -.-
    no cóż, każdy popełnia błędy;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie ciekawa sytuacja z tym aparatem :\
    Ale może uda się jakoś przekonać rodziców :)

    OdpowiedzUsuń
  21. tak niestety, tak, każda z nich się kończy - pamiętam ile znajomości nawiązałam w te wakacje, a teraz? teraz z żadną z tych osób nie utrzymuję kontaktu..

    OdpowiedzUsuń
  22. Z wielką chęcią ;D nawet nie wiem gdzie położyłam ładowarkę :c
    Próbuj do skutku, jakiś szantaż emocjonalny zastosuj :D

    OdpowiedzUsuń